Najbliższy czas przyniesie nam chwilowy okres deszczowej, lecz temperatury pozostaną na wysokim poziomie. Wyjątkiem będą południowe regiony Polski, gdzie panować będzie słoneczna aura, przynajmniej na początku, bez żadnych opadów. Nasz kraj doświadczy wyraźnego wzrostu temperatur w piątek, zwłaszcza na terenach południowo-zachodnich, gdzie temperatura może sięgnąć nawet 17°C. Natomiast od niedzieli na północnym wschodzie kraju możemy spodziewać się ochłodzenia oraz wystąpienia opadów deszczu i śniegu. Szczególnie rano na północy Polski warunki mogą być śliskie! Również w sobotę przez cały kraj przetoczyć się będzie silny, porywisty wiatr.
Krajobraz pogodowy Polski będzie kształtowany przez różnice ciśnień między niżem, którego centrum przemieści się z Wysp Brytyjskich nad Danię, a wyżem, którego ośrodek znajduje się nad Rosją. Północne obszary naszego kraju będą miały do czynienia z przemieszczającym się od zachodu na wschód ciepłym frontem atmosferycznym. Z kolei od południowego zachodu nadciągnie ciepła masa powietrza polarnego morskiego. Prognozuje się niewielkie obniżenie ciśnienia atmosferycznego.