Działka miejska przy ul. Chopina 8 w Sopocie, która niegdyś gościła Dom Polski, a teraz jest parkingiem, stała się powodem gorącej dyskusji i spornych kwestii. Zamiast porozumienia w sprawie sprzedaży tej nieruchomości, debata przerodziła się w sprzeczkę na temat preferencji etnicznych władz miasta i nadzwyczajną dysputę dotyczącą krzyża umieszczonego w sali obrad. Mimo to, radni Sopotu podjęli decyzję o sprzedaży nieruchomości, mimo sprzeciwów ze strony niektórych mieszkańców.
Podsumowując sytuację: w 2022 roku radni Sopotu zatwierdzili uchwałę dotyczącą sprzedaży miejskiej działki, na której obecnie znajduje się parking. Przed II wojną światową na tym terenie mieścił się tzw. Dom Polski – centrum aktywności Polonii sopockiej, sfinansowane przez Polaków mieszkających nie tylko w Sopocie.
Kontrowersyjna decyzja budziła niepokój od samego początku, zwłaszcza wśród sopockich aktywistów społecznych. Organizacja Stowarzyszenie Mieszkańcy dla Sopotu złożyła wniosek do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wpisanie tej działki do rejestru zabytków. Mimo że na terenie działki znaleziono resztki fundamentów dawnych budynków, konserwator zdecydował się nie zarejestrować tego miejsca jako zabytku. Decyzję tę zaskarżyło Stowarzyszenie Mieszkańcy dla Sopotu, a obecnie sprawa jest rozpatrywana przez Ministerstwo Kultury.
Bez względu na toczące się postępowanie, aktywiści zdołali zebrać w tym roku ponad 400 podpisów, co pozwoliło im przedstawić na sesji rady projekt uchwały o cofnięciu decyzji o sprzedaży działki. Wśród osób, które prezentowały projekt podczas czwartkowej sesji, byli między innymi Małgorzata Tarasiewicz, była kandydatka na prezydenta Sopotu z ramienia komitetu Mieszkańcy dla Sopotu, Maria Lepczak-Wysocka, reprezentująca inny komitet – W Imieniu Sopocian oraz Krzysztof Szołoch, długoletni działacz Prawa i Sprawiedliwości w Sopocie.